Od czasu do czasu moja mama przynosi mi składniki i prosi abym zrobiła to lub to. Zostałam więc zamknięta w kuchni z orzechami laskowymi i błaganiem o zdrową nutelle. Idea genialna pomysł już trochę bardziej skomplikowany.
Jeśli kiedykolwiek czytaliście etykietę nutelli zapewne pamiętacie sporą ilość cukru ale całkiem możliwe że umkną Wam dodatek oleju palmowego. O szkodliwości tego pierwszego nie będę się rozpisywać wszyscy wiemy jak szkodliwy jest cukier. Nakreślę natomiast sprawę oleju palmowego.
Po pierwsze jest on szkodliwy dla naszego organizmu - zawiera ogromne ilość tłuszczy trans - zresztą wystarczy wpisać w Google olej palmowy a wyskakują artykuły ostrzegające o jego szkodliwości. To nie był jednak powód dla którego odstawiłam nutelle jak i inne produkty zawierające olej palmowy jeszcze zanim przeszłam na weganizm.
Olej palmowy to wycinanie lasów deszczowych czyli zabieranie domu orangutanom. Część z tych sympatycznych małp płonie żywcem a część z nich jest oddawana do domów publicznych gdzie służą jako tani zamiennik kobiet.
Wiem wiem, zrobiło się mało sympatycznie. Mam jednak dobrą wiadomość - pyszną nutelle przygotujecie sami i to w 20 minut. Ciekawi? No to zapraszam... : )
Składniki :
- 100g orzechów laskowych
- 1 gorzka czekolada
- 150 ml mleka sojowego
- 5 łyżek mleka sojowego w proszku
Przygotowanie :
- Orzechy laskowe prażę na suchej patelni aż się zarumienia. Następnie przekładam do bawełnianego woreczka/ściereczki i pocieram aż odejdą skórki.
- W robocie kuchennym miksuje orzechy na proszek.
- Czekoladę roztapiam z mlekami
- Po ostudzeniu łącze ze sobą składniki przy użyciu robota
- Przekładam do słoiczka i zostawiam na noc do przegryzienia - o ile do czeka ; )
- Słodkiego!
ps. Jeśli nie macie pomysłów jak wykorzystać wegelle proponuje przełożyć nią wafle : )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz