niedziela, 8 listopada 2015

Dynia orientalna

Czy wiecie że dynia jest bardzo popularnym warzywem w Japonii? Japończycy chętnie jadają zupy dyniowe lub dynie w glazurze. Z dyni pieką też ciasta a nawet lepią mochi.
Na dziś mam dla Was jesienny makaron w japońskim stylu. Super no nie? Przepis jest łatwy i pyszny a do tego tani. No i największy plus nie trzeba gotować makaronu ; )

Składniki :


  • 100g dyni
  • kostka naturalnego tofu
  • słoiczek małych kukurydz
  • kiełki fasoli mung
  • papryka
  • 1 ząbek czosnku
  • 5 grzybów mung
  • makaron sojowy
  • 2 łyżki sosu sojowego
  • 1 łyżeczka oleju sezamowego
  • 1 łyżka przyprawy orientalnej/chińskiej*

* mieszkanka : imbiru, papryki ostrej i słodkiej, cynamonu, goździków

Przygotowanie :

  1. Przygotowuje marynatę : łącze ze sobą oliwę, przyprawę orientalna, olej sezamowy,sos sojowy oraz rozgnieciony czosnek. Marynatą zalewam pokrojone w kostkę tofu i zostawiam na 30 minut.
  2. W tym czasie piekę dynie do miękkości, po czym kroje w kostkę. 
  3. Grzybki mung zalewam wrzątkiem a kiedy namokną kroje w paseczki. Kroję również paprykę i kukurydzę. 
  4. Tofu podsmażam na rumiano, pod koniec dodaje warzywa, grzyby i kiełki.
  5. Makaron sojowy przygotowuje wedle wskazań na opakowaniu.
  6. Podaję ciepłe w asyście zielonej herbaty. 
  7. Dobrego dnia!






Wegella

Usłyszałam kiedyś że na każdym porządnym blogu powinien znaleźć się przepis na domową nutelle - wzięłam sobie to mocno do serca i postanowiłam podzielić się wegańską wersją tego popularnego smarowidła.
Od czasu do czasu moja mama przynosi mi składniki i prosi abym zrobiła to lub to. Zostałam więc zamknięta w kuchni z orzechami laskowymi i błaganiem o zdrową nutelle. Idea genialna pomysł już trochę bardziej skomplikowany.
Jeśli kiedykolwiek czytaliście etykietę nutelli zapewne pamiętacie sporą ilość cukru ale całkiem możliwe że umkną Wam dodatek oleju palmowego. O szkodliwości tego pierwszego nie będę się rozpisywać wszyscy wiemy jak szkodliwy jest cukier. Nakreślę natomiast sprawę oleju palmowego.
Po pierwsze jest on szkodliwy dla naszego organizmu - zawiera ogromne ilość tłuszczy trans - zresztą wystarczy wpisać w Google olej palmowy a wyskakują artykuły ostrzegające o jego szkodliwości. To nie był jednak powód dla którego odstawiłam nutelle jak i inne produkty zawierające olej palmowy jeszcze zanim przeszłam na weganizm.
Olej palmowy to wycinanie lasów deszczowych czyli zabieranie domu orangutanom. Część z tych sympatycznych małp płonie żywcem a część z nich jest oddawana do domów publicznych gdzie służą jako tani zamiennik kobiet.
Wiem wiem, zrobiło się mało sympatycznie. Mam jednak dobrą wiadomość - pyszną nutelle przygotujecie sami i to w 20 minut. Ciekawi? No to zapraszam... : )


Składniki :


  • 100g orzechów laskowych
  • 1 gorzka czekolada
  • 150 ml mleka sojowego
  • 5 łyżek mleka sojowego w proszku

Przygotowanie : 
  1. Orzechy laskowe prażę na suchej patelni aż się zarumienia. Następnie przekładam do bawełnianego woreczka/ściereczki i pocieram aż odejdą skórki. 
  2. W robocie kuchennym miksuje orzechy na proszek. 
  3. Czekoladę roztapiam z mlekami
  4. Po ostudzeniu łącze ze sobą  składniki przy użyciu robota 
  5. Przekładam do słoiczka i zostawiam na noc do przegryzienia - o ile do czeka ; )
  6. Słodkiego!



ps. Jeśli nie macie pomysłów jak wykorzystać wegelle proponuje przełożyć nią wafle : ) 







Kremowa zupa z brokułów i selera naciowego

Nie przepadam za jesienią, kojarzy mi się z przemijaniem i odchodzeniem. Z wielu względów jest to czas dla mnie ciężki i przykry. W celu poprawienia sobie humoru wprowadzam do kuchni wiele kolorów, dziś postawiłam na zieleń.
Korzystając z ostatnich już sezonowych warzyw od ulubionego Pana Rolnika postanowiłam przygotować zupę krem o kremowej i aksamitnej konsystencji. Na pewno i wy docenicie jej kojąco ciepły smak. 

Składniki : 
  • 1 serek sojakrem 
  • 1 brokuł
  • 3 łodygi selera naciowego
  • 100 ml sojowej śmietanki
  • natka pietruszki
  • gałka muszkatołowa
  • sól/pieprz
na bulion:

  • 1 seler
  • 2 marchewki
  • 2 pietruszki
  • duża cebula
  • 1 por
  • 2 listki laurowe
  • 3 ziarna ziela angielskiego
  • pieprz w całości
dodatkowo:
grzanki, ser wegański do pizzy 

Przygotowanie:

  1. Zaczynam od przygotowania lekkiego wegańskiego rosołku. Warzywa (prócz cebuli) dokładnie myje i obieram. Wrzucam na 1l gotującej się wody wraz z przyprawami. Cebule rumienie w łupince nad gazem. Dodaje do garnka.  Gotuję do miękkości następnie odcedzam.
  2. W bulionie gotuję różyczki brokuła, oczywiście ówcześnie umyte. Staram się ugotować je w ten sposób aby były już miękkie ale nadal zachowały soczysty kolor. 
  3. Seler naciowy płukam i kroje na mniejsze części. Następnie miksuje wraz z brokułami, serkiem i  sojśmietanką. 
  4. Pod koniec doprawią solą, pieprzem i sporą ilością gałki muszkatołowej. Już na talerzu dorzucam natkę. Jeśli lubicie dodajcie też drobno starty wege ser! yum!
  5. Smacznego! 




poniedziałek, 19 października 2015

Faszerowane pieczarki

Faszerowane pieczarki to moja ulubiona przekąska. Jeśli nigdy nie robiliście koniecznie kupcie dziś składniki! To jeden z tych przepisów które robią się same a Ty w tym czasie możesz oglądnąć kolejny odcinek the walking death : )


Składniki :

Duże pieczarki
200 g wegańskiego sera
1 papryka
1 mała cukinia
3 ząbki czosnku
1 por
1 pomidor
1 łyżka oliwy
3 łyżki ziół prowansalskich
Opakowanie szynki sojowej
200 ml jogurtu sojowego

pęczek natki lub szczypiorku


Przygotowanie:

1. Pieczarki umyć, wykroić korzonek i posiekać z resztą warzyw pamiętając o ówczesnym usunięciu skórki z pomidora.
2. Warzywa i pokrojona w kostkę szynkę sojową podsmażyć na oliwie. Po ostudzeniu wymieszać z jogurtem. Przyprawić według uznania solą, pieprzem i ziołami.
3. Nadziać pieczarki farszem, wierzch posypać serem.  Piec 15 minut w piecu rozgrzanym do 180 stopni.
4. Podawać ciepłe posypane zieleniną : )

Smacznego!








Wegański sos z kurek

Grzybowy sezon trwa! 
Moja Babcia to zapalona grzybiarka niestety dość poważnie zachorowała. Chciałam jej zatem poprawić humor - sos kurkowy to był strzał w dziesiątkę. 

Przepis na sos kurkowy jest tradycyjnym zweganizowanym przepisem mej Babci. Kojarzy mi się z dzieciństwem, wyprawami do lasu i późniejszym obieraniem grzybów przy pogaduchach. 

Sos pasuję do ziemniaków, makaronu a nawet do ryżu, u mnie natomiast znika cudownie bez żadnych dodatków ; ) 

Jeśli samodzielnie zbieracie grzyby pamiętajcie aby nie pomylić kurek z lisówką pomarańczową. Kierujcie się rozsądkiem i złotą zasadą mojej Babci ,,nigdy nie jedz grzybów, których nie jesteś pewien/na" 

Składniki : 

250 g świeżych kurek 
200ml jogurtu sojowego naturalnego 
200ml śmietanki wegańskiej 
1 szklanka wody
2 listki ziela angielskiego
3 ziarenka ziela angielskiego
5 łyżek margaryny wegańskiej
2 łyżki mąki 
sól, pieprz 

Przygotowanie: 

1. Kurki płuczemy z piasku i innych zanieczyszczeń, następnie kroimy. 
2. Grzyby gotujemy zalewamy wodą, dodajemy liść laurowy i ziele angielskie i gotujemy do miękkości.
3. Na patelni topimy masło, dodajemy mąkę i energicznie mieszamy. Ściągamy z ognia gdy tylko się zarumieni. 
4. W miseczce łączymy śmietanę i  jogurt. Dodajemy sól pieprz i ostudzoną zasmażkę. Całość mieszamy.
5. Przestudzony bulion z pod kurek dodajemy do masy śmietanowej. Trzeba wykonywać to delikatnie - po 1 łyżce aby sos się nie zważył. Najlepiej do mieszania użyć trzepaczki ręcznej.
6. Całość ponownie podgrzewamy aż do zagotowania. 


Pysznego!







niedziela, 18 października 2015

Dyniowy hummus

Idąc do swojego ulubionego sprzedawcy, przyrzekłam sobie że dziś nie kupie dyni. I wiecie co? wróciłam z piękna pomarańczową dynią. Nie mogę się oprzeć kiedy widzę to cudne warzywo. Pomyśleć że kiedyś uważałam je za nie jadalne : mdłe i bez wyrazu. 
Lubię jeść dynie pieczoną z odrobiną oliwy i świeżego tymianku. Tym razem wyszło jej trochę za dużo... w garnku gotowała się już ciecierzyca. Cóż za uroczy zbieg okoliczności:)
Kto czytuje mojego bloga pewnie już zauważył że hummusy robię w wielu różnych smakach, więc czemu nie dynia? 
To dopiero pyszny duet!

Składniki:

  • 200g cieciorki suchej 
  • 4 łyżki białego sezamu
  • 4 łyżki oliwy z oliwek ekstra virgin 
  • 2 łyżki oleju sezamowego
  • 1 cytryna
  • 3/4 szklanki wody spod gotowania cieciorki
  • 2 listki laurowe
  • 2 ziela angielskie
  • 2 ziarna pieprzu 
  • 1 ząbek czosnku
  • sól, pieprz
  • 200g dyni
  • 1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej
  • 2 łyżki czarnuszki
  • 1 łyżeczka czerwonej pasty curry
  • 1/2 łyżeczki  gram masala  

  •  
    Przygotowanie :

    1.  Cieciorkę namaczamy na noc. Rano płuczemy cieciorkę dwukrotnie, zalewamy wodą 3 cm nad poziom cieciorki, dodajemy liść laurowy, pieprz, ziele angielskie. Gotujemy do miękkości. 
    2. Sezam prażymy na suchej patelni, na małym ogniu, cały czas mieszając aż osiągnie złoty kolor.
    3. Blendujemy sezam, 3/4 szklanki wody z pod gotowania cieciorki, sok wyciśnięty z cytryny oraz czosnek na gładką maskę. 
    4. Do masy dodajemy odcedzoną cieciorkę oraz oliwę i olej sezamowy - całość blendujemy na gładka masę. 
    5. Dynie myjemy, bez obierania pieczemy w piecu nagrzanym do 180 stopni przez 15-20 minut. 
    6. Po ostudzeniu ściągamy skórkę z dyni, dodajemy do masy i całość miksujemy wraz z przyprawami i pastą. Na koniec dodajemy czarnuszkę i ponownie mieszamy. 
    Pysznego! 


                           


    poniedziałek, 12 października 2015

    Jesienny makaron ze szpinakiem i dynią

    Czasami idziesz na zakupy zupełnie bez pomysłu i kupujesz produkty które na pierwszy rzut oka nie pasują ale jednak postanawiasz spróbować. Tak było i tym razem, poszłam na placyk do swojego ulubionego lokalnego sprzedawcy po warzywa dla królika a wróciłam z koszykiem wypełnionym dynią i szpinakiem. Początkowo miałam zrobić makaron ze szpinakiem i ciasto z dyni, ale w domu okazało się że kupiłam za dużą dynie i nie zużyje całej na ciasto :)
    Tak oto powstał pyszny jesienny makaron, który zniknął ze stołu ekspresowo, mam nadzieje że zachwyci również i Was.

    Składniki

    ∙ 200g Dyni hokkaido
    ∙ 2 duże pęczki szpinaku
    ∙ kostka tofu naturalnego
    ∙ mała papryka
    ∙ 1/2 szklanki orzechów włoskich
    ∙ 2 ząbki czosnku
    ∙ 1/2 łyżeczki świeżo startej gałki muszkatołowej
    ∙ 1 łyżka oliwy
    ∙ sól
    ∙ pieprz
    ∙ Opakowanie makaronu - grube wstążki

    Przygotowanie :

    1. Dynie myjemy, kroimy na mniejsze kawałki i trzemy na tarce o grubych okach
    2. Z umytej papryki usuwamy nasionka i kroimy w drobną kostkę. Tofu kroimy w duże kostki i razem z papryką podsmażamy na złoty kolor.
    3. Szpinak dokładnie płuczemy, kroimy i dodajemy do tofu i papryki. Całość podsmażamy na łyżce oliwy z dodatkiem siekanego czosnku.
    4. Dodajemy dynie i dusimy jeszcze 3 minuty.
    5. Orzechy prażymy na suchej patelni, dodajemy do potrawy.
    6. Gotujemy makaron według przepisu na opakowaniu.
    7. Na płaski talerz nakładamy porcję makaronu i warzyw.

    Smacznego! 










    niedziela, 11 października 2015

    Naleśniki z syropem dyniowym

    Szał na dynie trwa, syrop z dyni jest wszędzie. Kawę pije tylko jako deser od czasu do czasu, dlatego na pewno nie uda mi się zużyć całego do kawy, postanowiłam polać nimi naleśniki. Efekt był tak pyszny że dżem chwilowo odchodzi w zapomnienie. W tym przypadku sprawdza się syrop w wersji nie odcedzanej. Spróbujcie! Dzieci będą zachwycone, te starsze też : )

    Składniki :
    • 3 szklanki mąki
    • 2 szklanki mleka roślinnego
    • 1 szklanka wody gazowanej
    • 30g cukru waniliowego*
    • 3 łyżki cukru kryształu
    • 1 łyżka oleju + 1 łyżka do smażenia
    • Syrop dyniowy (przepis)
    • Syrop klonowy

    Dodatkowo:

    Roślina bita śmietana



    * używałam cukru waniliowego własnej roboty: wystarczy że zużyte laski wanilii zasypiesz cukrem, a po paru dniach otrzymasz aromatyczny cukier waniliowy i to bez grama chemii.


    Przygotowanie :

    1. Mleko,mąkę,wodę,olej i cukry zmiksować na gładką masę, następnie wstawić na 30 minut do lodówki.

    2. Na patelnie wylać olej i rozprowadzić po całej powierzchni. Kiedy będzie mocno rozgrzana (przy przyłożeniu łyżki powinny tworzyć się bąbelki) wylać porcje ciasta (u mnie nie cała chochla) i smażyć z obydwu stron na złoto.


    3.Podawać ciepłe polane syropem z dyni,syropem klonowym i opcjonalnie bitą śmietaną




    Jesiene latte z syropem z dyni

    W jesienne zimne dni nie ma nic lepszego niż kubek pachnącej kawy. A jak jesień to dynia.
    Jeśli nie miałeś okazji spróbować dyniowej kawy w Starbucksie lub po prostu chcesz ją przygotować samodzielnie zapraszam do skorzystania z poniższego przepisu. Satysfakcja gwarantowana!

    Składniki :


    • 3 łyżeczki syropu z dyni (przepis)
    • świeżo parzona kawa
    • 1/2 szklanki mleka roślinnego 
    • roślina bita śmietana**
    • cynamon
    Dodatko
    Spieniacz do mleka lub mikser

    * tu świetnie się sprawdza Alpro sojowe dla baristów
    ** pewnie będziecie zaskoczeni, ale wegańska bita śmietana w sprayu jest w prawie każdym  większym supermarkecie, czytajcie etykietki a na pewno znajdziecie! 


    Przygotowanie: 

    1. Zaparz kawę przy pomocy kawiarki lub ekspresu.
    2. Mleko roślinie wlej do garnuszka i podgrzewaj przez przez 3 minuty na małym ogniu. Wyłącz gaz. Spieniaj mleko początkowo wykonując ruchy góra duł, następnie trzymaj spieniacz tuż pod powierzchnią. Kiedy wytworzy się piana uderz delikatnie garnuszkiem o blat stołu aby pozbyć się pęcherzyków powietrza. 
    3. Do wysokich szklanek nałóż syrop, dodaj kawę i pomieszaj. Delikatnie wlej mleko, na koniec dodaj bitą śmietanę - koniecznie ozdób ją cynamonem. 
    4. Gotowe, trzymajcie się ciepło!





    Jesienny syrop z dyni

    O syropie z dyni, dowiedziałam się rok temu. Mama, która kocha kawę i nie może bez niej żyć zaciągnęła mnie do Starbucksa. Jeśli chodzi o jedzenie i napoje lubię próbować dziwnych/nowych połączeń - tak więc padło na dyniowe latte w opcji wegańskiej.
    Słodki, korzenny smak od razu trafił w moje serce. Latte posmakowało mi tak bardzo że wróciłam tam jeszcze raz ... i niestety, nie było już takie smaczne - może miałam pecha i trafiłam na kiepskiego baristę, w każdym razie zmotywowało mnie to na tyle mocno że postanowiłam sama stworzyć taki syrop.
    Zeszłoroczne próby były nie wypałem i wcale nie chodzi tu o fakt że kwestii przygotowania syropów nie miałam żadnego doświadczenia, a o fatalne przepisy. Przepisów na dyniowe late można znaleźć mnóstwo ale żadne z nich nie było wystarczająco dobre i przede wszystkim nie pasowało do kawy. Syropy miały kwaskowy posmak, który w połączeniu z kwaskowatą kawą był mało ciekawy.
    Zależało mi na syropie, dzięki któremu kawa będzie aromatyczna ale też przeniesie nas do jakiegoś przytulnego miejsca z dzieciństwa. I chyba się udało!:)
    Syrop pasuje zarówno jako dodatek do kawy ( dyniowe latte) jak i sos do deserów (naleśniki z syropem dyniowym)

    Przepis jest łatwy i nie wymaga dużych nakładów czasowych. Ponadto jest miksem przepisów z internetu i porad mej domowej ekspertki w sprawach przetworów - Babci Ani.

    I ostatnia porada: jeśli wolicie(tak jak ja)bardziej konkretną strukturę pomińcie punkt 6, syrop będzie przypominał rzadki dżem ale będzie bardziej aromatyczny : )

    Składniki:

    300g dyni hokkaido
    1,5 szklanki cukru*
    1 szklanka wody
    2 łyżki przyprawy do piernika
    1 łyżka cynamonu
    1 łyżeczka mielonego imbiru**


    * używałam cukru waniliowego własnej roboty: wystarczy że zużyte laski wanilii zasypiesz cukrem, a po paru dniach otrzymasz aromatyczny cukier waniliowy i to bez grama chemii.
    ** Jeśli lubicie ostre smaki, zamiast mielonego użyjcie świeżo starty imbir.

    Wykonanie:


    1. Dynie myjemy, usuwamy pestki. Nie obierając wkładamy do piekarnika i zostawiamy na 20min w temperaturze 180 stopni. 
    2. Nalewamy wodę do rondelka z grubym dnem, dodajemy cukier i mieszamy do całkowitego rozpuszczenia.
    3. Na małym ogniu odparowujemy syrop aż będzie mieć złotawy kolor i pożądana gęstość. Ważne aby w czasie gotowania nie mieszać syropu - inaczej się przypali. Gęstość syropu sprawdzamy drewnianym patyczkiem, który zanurzamy w roztworze i kontrolujemy jego gęstość - syrop możemy uznać za gotowy kiedy osiągnie konsystencje miodu. 
    4. Przestudzoną dynie, obieramy ze skóry i miksujemy wraz z przyprawami. 
    5. Dynie dodajemy powoli do rondelka z syropem. Dokładnie mieszamy i ponownie gotujemy około 5 min -  w celu połączenia składników.
    6. Przestudzony syrop przecedź przy pomocy gęstego sita lub gazy. 
    7. Syrop możesz zapasteryzować, otwarty słoiczek przechowuj w lodówce góra tydzień. 







    niedziela, 5 lipca 2015

    Wegański sos koperkowy

    Kto zwykł jadać obiady u Babci na pewno jadł jajka w sosie koperkowym. To danie było moim koszmarem bo przyrządzano je również w moim przedszkolu (wyjątkowo paskudne wykonanie) Babcia jak to babcia czyniła to doskonale. Sos uwielbiałam ale ... z ziemniakami połączenie jajek było zbyt mdłe. Po latach wracam do tego klasycznego jedzenia w wersji wolnej od przemocy. Proponuję podać go po prostu z młodymi ziemniakami. Jeśli ktoś Was tęskni jednak za wersją jajeczną , jest na to prosty sposób : obsmażcie tofu naturalne ze szczyptą czarnej soli  - a nie poczujecie różnicy. Sos można przyrządzić zarówno z mleka sojowego, śmietanki wege lub roślinnego jogurtu.


    Składniki :

    Spory pęczek koperku
    200 ml mleka sojowego naturalnego lub 150 ml śmietanki wegańskiej naturalnej lub 150 ml jogurtu sojowego naturalnego
    4 łyżki mąki pszennej (można zmniejszyć lub zwiększyć w zależności od upodobań gęstości)
    2 łyżki soku z cytryny
    sól, pieprz

    Wykonanie :

    1. Mleko wymieszaj trzepaczką ręczna z mąką oraz sokiem z cytryny.
    2. Podgrzewaj na małym ogniu cały czas mieszając.
    3. Koperek drobno posiekaj i dodaj do sosu, podduś jeszcze parę minut.
    4. I gotowe!






    Wegańskie ciasto ucierane z truskawkami

    To ciasto jest jak bumerang. Nie, nie, nie zrozumcie mnie źle - przepis nie pochodzi z Australii, chodzi tylko o to że wraca na każdych imieninach i spotkaniach rodzinnych. Raz się zbuntowałam i go nie upiekłam, goście wyszli jakby obrażeni...

    Nie ryzykuj upiecz go na weekend : )


    Sekretem tego ciasta jest budyń o smaku truskawkowym, staram wybierać się ten w którym aromaty są naturalne oraz wystrzegam tych barwionych koszenilą (robaczki) na szczęście parę producentów przerzuciło się na buraka ; )

    Składniki :

    500g truskawek
    200g mąki pszennej
    150g cukru kryształu
    1 opakowanie budyniu truskawkowego*
    1/2 łyżeczki soli
    200g miękkiej margaryny roślinnej
    4 porcje zastępnika jajek**
    1 łyżeczka proszku do pieczenia

    Cukier puder


    * Zwróć uwagę na skład budyniu, czasami producent dodają mleko w proszku
    ** Przygotuj cztery "jajka" według przepisu na opakowaniu


    Przygotowanie :

    1. Truskawki umyj i usuń szypułki. Ułóż na ręczniku papierowym aby wyschły.
    2. Margarynę utrzyj mikserem wraz z cukrem na puszystą masę.
    3. "jajka" dodawaj powoli do margaryny z cukrem nie przestając miksować - uważaj aby masa się nie zważyła.
    4. Mąkę, budyń, proszek do pieczenia przesiej przez sito i dodawaj do masy po łyżeczce - nie przestawaj miksować.
    5. Ciasto przełóż do formy wyłożonej papierem do pieczenia. Truskawki oprósz mąką - ten prosty zabieg zapobiegnie opadaniu owców na dno.
    6. Rozgrzej piekarnik do 180 stopni  i piecz do suchego patyczka około 20 minut.
    7. Po upieczeniu, ciasto zostaw w uchylonym piekarniku aż wystygnie, następnie posyp cukrem pudrem.

    Smacznego!











    Wegańska full czekoladowa tarta z czereśniami

    Falla upałów już miejmy nadzieje za nami i spokojnie można odpalić piekarnik. Na dzisiejsze popołudnie proponuje niezwykle czekoladowe, ciasto. Które znika szybciej niż się pojawia. Nie będę się rozpisywać jakie jest pyszne, po prostu je upieczcie! :)

    Składniki :

    500g czereśni
    200g mąki pszennej
    150g cukru kryształu
    1 opakowanie budyniu czekoladowego* lub 50g mąki ziemniaczanej
    1/2 łyżeczki soli
    200g miękkiej margaryny roślinnej
    4 porcje zastępnika jajek**
    1 łyżeczka proszku do pieczenia
    3 łyżeczki kakao
    1 tabliczka wegańskiej czekolady deserowej



    * Zwróć uwagę na skład budyniu, czasami producent dodają mleko w proszku
    ** Przygotuj cztery "jajka" według przepisu na opakowaniu zamiennika jajek, produkt ten znajdziesz w sklepach eko jak i w supermarketach na działach ekologicznych/bezglutenowych


    Przygotowanie :

    1. Czereśnie umyj i wydryluj parę godzin przed pieczeniem ciasta - aby sok zdążył sieknąć - w tym celu przełóż owce na sito.
    2. Margarynę utrzyj mikserem wraz z cukrem na puszystą masę.
    3. "jajka" dodawaj powoli do margaryny z cukrem nie przestając miksować - uważaj aby masa się nie zważyła.
    4. Mąkę, budyń, kakao, proszek do pieczenia przesiej przez sito i dodawaj do masy po łyżeczce - nie przestawaj miksować.
    5. Pół tabliczki czekolady pokrój w drobną kostkę i dodaj do ciasta.
    6. Ciasto przełóż do formy tarty wysmarowanej uprzednio oliwą i obsypanej bułką tartą. Czereśnie oprósz mąką - ten prosty zabieg zapobiegnie opadaniu owców na dno.



    7. Rozgrzej piekarnik do 180 stopni  i piecz do suchego patyczka około 20 minut.
    8. Po upieczeniu, ciasto zostaw w uchylonym piekarniku aż wystygnie.



    9. Pozostałą czekoladę roztop w kąpieli wodnej, polej po cieście.


    Miłego popołudnia!















    uf jak gorąco - napój wiśniowy

    Po czym poznać że jest upał? A no po tym że nawet kot nie ma ochoty się ruszyć. W te dni nie zapominajmy o naszych przyjacielach. Często zmieniajmy wodę, zwilżajmy futerko, pozwólmy odpoczywać w chłodnych zakątkach mieszkania. Wystawmy miskę z wodą pod blokiem,pod domem dla zwierząt bezdomnych. Zróbmy poidełko dla owadów - wystarczy na talerzyk lub tackę wyspać kamyczki i zalać płasko wodą.

    Na ogół w upały nie mamy ochoty na gotowanie i jedzenie. Doskwiera nam jednak duże pragnienie które często gasimy nie zdrowymi słodkimi napojami. Pora to zmienić - przygotujcie zdrowy i orzeźwiający napój idealny na spotkania w ogrodzie, pikniki ...
    Przepis jest ekspresowy, nie wymaga nakładu sił - i dobrze, bo w taką pogodę nic nam się nie chce.

    Napój ma jeszcze jedne plus, oczyszcza organizm. Cytrusy pomagają pozbyć się kamieni w nerkach, złogów w jelitach, poprawiają cerę. Duża dawka witaminy c usprawnia naszą odporność. Melisa pozwala się odprężyć. Syrop klonowy wspomaga regeneracje wątroby. Natomiast czereśnie są cenione we Francji jako źródło młodości i urody. 

    Składniki :

    40g czereśni/wiśni 
    2 łyżki syropu klonowego
    1 limonka
    1 cytryna
    pęczek świeżej melisy 
    1l schłodzonej wody - proponuję naturalnie gazowaną muszyniankę

    lód w kostkach

    Przygotowanie:

    Czereśnie/wiśnie umyj i wydryluj, po poł limonki i cytryny wyciśnij do wysokiego naczynia, dodaj syrop klonowy, melisę i cytrynę. Całość zblenduj na gładko. Pozostałe cytrusy pokrój w cienkie plastry. Masę czereśniową przełóż do dzbanka, zalej wodą, dodaj lód i cytrusy. Pij jak najwięcej!